Reklama

Wydadzą ponad 2 miliardy złotych na renowacje sprawnych torów

Wydadzą ponad 2 miliardy złotych na renowacje sprawnych torów
Od dawna mówi się o planowanym przez PKP remoncie torów na trasie Poznań - Warszawa. Inwestycja ma się rozpocząć w czerwcu i potrwać nawet do 2 lat. Dla pasażerów oznacza to ogromne utrudnienia. Okazuje się jednak, że remont wcale nie jest niezbędny.


Każdy remont niesie ze sobą utrudniania. W tym przypadku będą one wyjątkowo duże. Renowacja trasy e20, łączącej Poznań ze stolicą oznacza dwa lata komunikacji autobusowej, zamiast pociągu. Renowacja tej trasy to przede wszystkim odnowienie niektórych dworców, ale także wymiana szyn.

To budzi spore kontrowersje, bo według Fundacji Pro Kolej tory są w dobrym stanie i nie wymagają jeszcze wymiany. - Ta linia przeniosła dopiero połowę swojego granicznego obciążenia. Są na to specjalne wzory, które mówią co ile tysięcy przeniesionego obciążenia należy wymieniać szyny. W przypadku linii Warszawa - Poznań daleko nam jeszcze do tej granicy. Ta infrastruktura mogłaby nam jeszcze przez wiele lat służyć - mówi prezes fundacji Jakub Majewski.

Można by pomyśleć, że PKP celowo realizuje droższy projekt. Powód? Środki Unijne! Zostały nam przekazane spore pieniądze na renowację kolei. Jeżeli ich nie wykorzystamy, trzeba będzie je zwrócić. Projekt zakładający wymianę szyn wyniesie nas 2,2 mld zł. - Gdyby zrealizować projekt bez wymiany torów, to koszt takiej renowacji prawdopodobnie zamknąłby się w miliardzie złotych - dodaje Majewski.

Nie jest też tak, że nic nie zyskamy na wymianie szyn. Pociągi jeżdżące po tej trasie będą docierać do celu szybciej o... 5 minut. Czy taka oszczędność czasu jest warta blisko miliard złotych? Mieszkańców zapytaliśmy, czy według nich remont jest dobrym pomysłem.



Napiszcie w komentarzach, co sądzicie.

 

 

Podziel się
Oceń

Reklama