W finale para Kołosińska/ Gruszczyńska w dwóch setach pokonały Dorotę Strąg i Martynę Kłodę. To był szósty już tytuł Kingi Kołosińskiej, pierwszy zdobyty z Jagodą. Dla wrześnianki było to pierwsze złoto, dotąd zdobyła trzy medale srebrne i dwa brązowe.
- Zawsze przegrywałam w finale z Kingą, dzisiaj miałam ją po swojej stronie, więc miałam przewagę. Naprawdę musiałyśmy w tym turnieju pokazać charakter, zagrałyśmy dużo ciężkich meczów, na przykład goniąc wynik z 20:17, rozstrzygałyśmy set na swoją korzyść. – cieszyła się po finale Jagoda Gruszczyńska.
Mecz o 1 miejsce kobiet: Gruszczyńska/Kołosińska - Kłoda/Strąg 2:0 (19,10)
AG
