Nawet do piątku mogą potrwać przerwy w dostawie prądu powiecie wrzesińskim, poinformował dzisiaj na zebraniu sztabu kryzysowego, Marek Krych z Enei.
Do rana prądu nie miało jeszcze ponad 2 tysiące odbiorców w powiecie wrzesińskim.
- Robimy co możemy, non stop pracuje 36 ekip. Wspomagają nas energetycy z Gorzowa Wlkp., Szmotuł, Międzychodu i innych rejonów Wielkopolski - wyliczał Krych. - Do tego wynajęliśmy osiem firm zewnętrznych
Jak wyjaśniał początkowo bez prądu pozstowało 26 tys. odbiorców powiatach wrzesińskim i średzkim.
Dzisiaj, tj. w poniedziałek 14 sierpnia ma popłynąć prąd m.in. w Chociczy Wielkiej, Gutowie Małym oraz Białężycach.
Dopiero jutro rozpoczną się parce w Zasutowie w gminie Nekla. Tam ze względu na zalane pola nie może wjechać ciężki sprzęt. Dlatego energetyce będą wnosili słupy na plechach.
Do wtorku ma zostać przywrócony prąd na liniach średniego napięcia. Zaś prace na liniach niskiego napięcia mogą potrwać nawet do piątku.
