W niedzielne popołudnie można ją było usłyszeć w dworku Reymonta, gdzie autor spotkał się z mieszkańcami. Mówił m.in. o wenie twórczej.
Podczas 2-godzinnego spotkania pisarz zachęcał do czytania poezji. Jest przekonany, że liczba odbiorców także jego twórczości będzie rosła. Czytać mniej niż obecnie – jego zdaniem - się już po prostu nie da.
Jerzy Mojżeszewicz mieszka we Wrześni, ale z Kołaczkowem jest związany poprzez Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny. Od 23 lat pracuje w nim jako wychowawca. (tos)