Po remoncie ulicy Gostyńskiej w Śremie wprowadzono lewoskręt na pobliską stację paliw. Tam też "wyrosła" wysepka, a na niej znak. Znak nie ma łatwego życia, bo co rusz był on niszczony przez pojazdy ciężarowe. Dochodziło do kolizji z infrastrukturą drogową. Sprawą zajął się Grzegorz Wiśniewski, radny rady miejskiej w Śremie.
Wystosował on interpelację, ze nadzieją, że zarządca drogi się do niej przychyli. Udało się. Będą zmiany poprawiające bezpieczeństwo.
- mówi Wiśniewski.
Teraz przed zarządcą drogi czas na przygotowanie dokumentacji i złożenie jej do operatora prądu, który przygotuje przyłącze. Nie wiadomo jeszcze kiedy znak zostanie podświetlony.