Gęsi spędzano do miasta z bardzo odległych miejscowości, a następnie przygotowywano do dalszej ekspedycji. Służył temu zabieg ich podkuwania. Na czym polegał? O tym w rozmowie z regionalistą, prezesem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Zagórowskiej Grzegorzem Cieślewiczem.
Nie tylko rogale. Na świętego Marcina króluje także gęsina
Zagórów w pow. słupeckim ojczyzną gęsiny. To tam przez wiele dziesięcioleci prowadzona była hodowla tych ptaków i ich skup.
- 10.11.2023 09:28