Takie zarzuty usłyszeli dwaj mieszkańcy gminy Września w wieku 29 i 56 lat, którzy w piątek urządzili strzelaninę w Gnieźnie.
Mężczyźni najpierw grozili pałką baseballową i nożem dwóm innym mężczyznom, a później strzelili do nich z broni czarno – prochowej. Z ustaleń policji wynika, że powodem nieporozumień pomiędzy mężczyznami był wcześniejszy zakup przez pokrzywdzonych psa, który okazał się chory.
Mówi zastępca prokuratora rejonowego w Gnieźnie Radosław Krawczyk:
Druga z osób ma postawiony zarzut związany z oszustwem przy sprzedaży psa rasy maltańczyk.
Na miejscu zdarzenia zabezpieczono 3 sztuki broni, w tym 1 prochową i 2 gazowe, nóż a także pałkę bejsbolową. Jak się okazało w busie należącym do agresorów znajdowały się dwa psy rasy maltańczyk, które zostały zabezpieczone przez gnieźnieński oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Młodszemu ze sprawców grozi kara minimum 12 lat, 25 lat albo nawet dożywotniego pozbawienia wolności, natomiast przestępstwa popełnione przez starszego zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. (GP)