Choć takie zdarzenia zdarzają się codziennie, ten zakończył się nietypowo – jeden z kierowców postanowił uciec z miejsca wypadku.
Policjanci nie mieli trudności z odnalezieniem pojazdu sprawcy. Auto, które brało udział w zdarzeniu – miało poważne uszkodzenia i… poruszało się bez jednej przedniej opony. Służby zatrzymały je na ul. Klonowej w Psarskiem.
Badanie alkomatem ujawniło, że kierowca miał ponad 1,6 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna został zatrzymany, a jego pojazd zabezpieczono. Teraz czeka go dalsze postępowanie.