Reklama

Rowerem po Gminie Kołaczkowo

Rowerem po Gminie Kołaczkowo
A może by tak...wszystko rzucić i wyjechać...ale gdzie? Większość z Was powie „w Bieszczady”, a my mamy propozycję może nieco bardziej płaskiego terenu, ale za to zdecydowanie bliżej. Są ładne widoki, jest lokalna historia i specjalne questy, po wykonaniu których nie tylko poznamy historię danego miejsca, ale również zwiedzimy całkiem dużo. To wszystko jest w zasięgu kilkunastu, maksymalnie kilkudziesięciu kilometrów od Wrześni.

 

Takie atrakcje oferuje Gmina Kołaczkowo. Ktoś powie, że w Kołaczkowie to tylko pałac Reymonta i nic więcej. A to nie jest prawda. Samo Kołaczkowo to oczywiście palac i przylegający do niego park. Warto zajrzeć, pospacerować i zaplanować kolejną wizytę w Gminie Kołaczkowo. Sama gmina leży na dawnych granicach dwóch zaborów i właśnie wycieczkę na dawną granicę w Borzykowie proponujemy na początek. Kierując się dalej w stronę Pyzdr możemy porównać sobie starszą architekturę. To między innymi po budynkach widać jakie bardzo różniły się te dwa zabory. Wracając możemy skierować się na Samarzewo i Szamarzewo. Kiedyś jako jedna wieś, dzisiaj jako dwie oddzielne. W Samarzewie czeka na nas również specjalny quest rowerowy. Wypełnienie zadania zajmie nam około 3 godziny, ale dzięki temu poznamy nie tylko historię, ale również piękne okolice Samarzewa. Więcej o pięknych i wartych odwiedzenia zakątkach Gminy Kołaczkowo opowie Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Mariusz Gomulski. (kak)


Podziel się
Oceń