Miejscowi od samego początku ruszyli do ataku i na efekty nie trzeba było długo czekać bo w 5. minucie bramkę zdobył Mikołaj Panowicz, upłynęły trzy minuty i kolejna bramka zdobyta przez Mikołaja Jankowskiego z rzutu karnego. W 35. minucie wynik podwyższył Hubert Oczkowski, kolejne dwie minuty i w 38. minucie do bramki gości z Leszna trafia Mateusz Majewski. Po przerwie Victoria dalej atakuje i w 47. minucie bramkę zdobywa ponownie Mikołaj Jankowski i na tablicy wyników ma stan meczu 5:0 dla Victorii. Mija kolejne siedem minut i w 54. minucie pada bramka samobójcza, której niefortunnym egzekutorem był Jakub Groszkowski. Od tego momentu goście zaczęli atakować i kolejne bramki wisiały w powietrzu.W 57. minucie pada druga bramka dla gości jej autorem Jakub Harendarz. W 62. minucie trzecia bramka dla gości i na listę wpisuje się Damian Nowak. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie chociaż sytuacji bramkowych nie brakowało z jednej i drugiej strony. Na inauguracje IV Ligi Victoria Września pokonuje Polonię 1912 Leszno 5:3 i tym samym inkasuje pierwsze 3 punkty.
O ocenę meczu i występ swoich podopiecznych poprosiliśmy obu trenerów:
Konieczny Łukasz - trener Polonii 1912 Leszno
Krzyżkowiak Tomasz - asystent trenera Victorii Września
Za tydzień 8 sierpnia Victoria udaje się do Pudliszek na mecz z Pinsel-Peter Krobianka Krobia.
Fotogaleria poniżej
M.J.
