Około 50-letnia kobieta zapukała do jego drzwi, miała złe wieści.
- mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie Anna Osińska.
'Wróżka' uspokoiła mężczyznę, że problem ten da się rozwiązać.
Gdy mężczyzna wrócił do domu nie zastał ani 'wróżki', ani pieniędzy. Stracił 6 tysięcy złotych.
Teraz sprawą zajmują się policjanci z Trzemeszna. Tożsamości kobiety nie udało się jeszcze ustalić. Mundurowi apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie.