Wrzesińscy kryminalni zatrzymali sprawców rozboju. Z uwagi na charakter popełnionych przestępstw sąd przychyli się do prokuratorskiego wniosku o areszt tymczasowy. Mężczyznom grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny wrzesińskiej komendy 5 września br. o godzinie 2:00 odebrał zgłoszenie o pobitym, rozebranym mężczyźnie, który resztką sił dotarł do domostw w Bierzglinie. Skierowani do obsługi tego zdarzenia policjanci dotarli równocześnie z załogą pogotowia, której pomoc w tej sytuacji była niezbędna i potrzebna natychmiastowo.
- Z relacji pokrzywdzonego 19-latka wynikało, że 4 września br. w godzinach wieczornych będąc na ulicy Piastów we Wrześni, został pobity przez dwóch mężczyzn, a następnie siłą umieszczony w bagażniku swojego Seata Altea i przewieziony do kompleksu leśnego Dębina. Na miejscu napastnicy, grożąc, uderzając oraz kopiąc po całym ciele, zmusili go do rozebrania i zostawili w lesie. Sprawcy tego przestępstwa użyli również wobec 19-latka pistoletu gazowego na kulki, z którego kilkukrotnie oddali strzały w okolice twarzy. Po pobiciu do nieprzytomności 19-latka jego oprawcy zabrali należący do niego samochód i telefon. Wartość strat wyniosła 11500 złotych. Po zebraniu całości zabezpieczonych materiałów policjanci pionu kryminalnego do tej sprawy zatrzymali dwóch mężczyzn. Pierwszy z nich znajdował się w Czerniejewie i o godzinie 7:20 trafił w ręce kryminalnych, natomiast drugi został zatrzymany we Wrześni o godzinie 8:35. Samochód oraz telefon zostały odzyskane przez policjantów - mówi rzecznik wrzesińskich policjantów Adam Wojciński.
W tej sprawie decyzją Prokuratora Rejonowego wszczęto śledztwo, którego efektem było postawienie zarzutów mieszkańcowi Wrześni w wieku 24 oraz pochodzącemu z Gminy Kołaczkowo 17-latkowi. Dodatkowo 17-latek był poszukiwany jako „uciekinier” z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Wobec agresorów, którzy dopuścili się między innymi rozboju, pobicia z niebezpiecznym przedmiotem oraz pozbawienia wolności prokurator wnioskował o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sędzia Rejonowy po analizie materiałów przychylił się do prokuratorskiego wniosku. Mężczyznom grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
poniedziałek, 23 grudnia 2024 07:34