Tłumy przy szopce bożonarodzeniowej w Miłosławiu. W Święto Trzech Króli ożyła ona za sprawą zwierząt.
Były kuce, osiołek i alpaki, które stanowiły wielką atrakcję nie tylko dla dzieci – o czym w materiale Tomka Szternela.
A tę frajdę zapewnił burmistrz Hubert Gruszczyński wraz z duchownymi z miejscowej parafii.
Szopka w Miłosławiu stanęła po raz pierwszy, ale nie ostatni. Za rok też będą współtworzyć ją zwierzęta – ku uciesze najmłodszych, ma być ich jeszcze więcej niż dziś. (tos)
środa, 25 grudnia 2024 06:47