Reklama

Gmina to nie bank. Motocykliści z Kołaczkowa bez pożyczki

Chcą wybudować zadaszoną wiatę, ale brakuje im pieniędzy. Członkowie Klubu Motocyklowego Masters of The Roads wystąpili do gminy Kołaczkowo z prośbą o udzielenie 10 tys. zł pożyczki. Usłyszeli, że to niemożliwe.
Chcą wybudować zadaszoną wiatę, ale brakuje im pieniędzy. Członkowie Klubu Motocyklowego Masters of The Roads wystąpili do gminy Kołaczkowo z prośbą o udzielenie 10 tys. zł pożyczki. Usłyszeli, że to niemożliwe.
- W przeszłości udzielaliśmy już takich wsparć - przyznaje jednak wójt Teresa Waszak.



 
Takiej wiary nie ma sekretarz klubu Wojciech Tamborski. Liczył, że dostatecznym zabezpieczeniem pożyczki będzie wkład własny członków. Z dobrowolnych opłat i darowizn zebrali oni 15 tys. zł.



 
Mimo problemów finansowych budowa przystani motocyklowej będzie kontynuowana. Powstanie ona na gminnej działce przy ul. Wrzesińskiej. Najprawdopodobniej zostanie zmniejszona i wykonana z tańszych materiałów. (tos)

Podziel się
Oceń