Na scenie pojawił się Leszek Cichoński – twórca Gitarowego Rekordu Guinnessa, który postanowił uczcić muzycznie w 2017 roku, 70 urodziny Carlosa Santany w swoim projekcie Viva Santana. Ponieważ trudno oddać klimat tej muzyki bez brzmienia wielu instrumentów perkusyjnych, dlatego artysta zaprosił do tego projektu znakomitego perkusistę Jose Torresa.Oprócz tych dwóch znakomitych muzyków na scenie wystąpili: Przemysław Michalak - konga, Damian Szewczyk - śpiew, Tomasz Grabowy - gitara basowa, Robert Jarmużek - instrumenty klawiszowe i Mateusz Maniak - perkusja. Carlos Santana to jeden z niewielu artystów, którego przeboje były popularne we wszystkich dekadach począwszy od lat 60-tych do dzisiaj. W jego kompozycjach można znaleźć elementy bluesa, rocka, jazzu, a przede wszystkim muzyki latynoskiej.Takie utwory jak "Samba Pa Ti", "Europa", "Oye Como Va", "Black Magic Woman" czy "Moon Flower" stanowią klasykę gitarowego grania i dlatego ten znakomity meksykański muzyk ma rzesze wiernych fanów na całym Świecie.
Muzyka, która cieszy i jest spełnieniem marzeń lat szkolnych. Mówi Leszek Cichoński, jeden z pomysłodawców projektu Viva Santana.
Co takiego magicznego jest w muzyce Carlosa Santany.
Leszek Cichoński wraz z towarzyszącymi mu muzykami oddał we Wrześni w 100 procentach klimat tej pięknej muzyki. Mogliśmy posłuchać też dwóch utworów krajowych w wersji południowych rytmów: "Podaruj Mi Trochę Słońca" i "Asfaltowe Łąki". Warto było poczekać ten rok, bo Viva Santana miała się odbyć w ubiegłym roku, ale wszyscy dokładnie wiemy czemu się nie odbyła. Publiczność wychodziła zachwycona tym co zobaczyła i usłyszała. Muzyka Carlosa Santany tym razem zdobyła uznanie wielu nowych fanów z Wrześni.
Rozmowa z Leszkiem Cichońskim w najbliższym wydaniu audycji HZMS.
M.J.
Film i fotogaleria poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=WxkcqKqp52Q
