W czerwcu Rada Powiatu Średzkiego przerwała sesję absolutoryjną. W ubiegłym tygodniu ją dokończyła. Radni nie dali Zarządowi Powiatu Średzkiego wotum zaufania. Walka o władze w powiecie średzkim trwa
Po ostatnich wyborach samorządowych rządy objęła koalicja zawiązana pomiędzy Nasze PSR i PiS-em. Starostą został Ernest Iwańczuk z Nasze PSR, a wicestarostą Małgorzata Wiśniewska – Zabłocka z PiS. W skład zarządu weszło 2 radnych z Nasze PSR, a także jeden radny z PiS, który został jednocześnie pracownikiem Starostwa Powiatowego w Środzie i członkiem etatowym zarządu.
Od miesięcy w tej koalicji słychać było rozdźwięk. PiS doszedł do porozumienia z poprzednim starostą Marcinem Bednarzem. Wspólnie ze Stowarzyszeniem „Zawsze dla Średzian” i jego koalicjantami z poprzedniej kadencji przejęli władzę w Radzie Powiatu. Przewodniczącym został Piotr Kasprzak z PSL.
Nie wszystkie zmiany się udały. W nowym układzie sił brakuje jednego głosu, by odwołać starostę Ernesta Iwańczuka. Od miesięcy trwa spór o to ilu zgodnie z prawem może być członków zarządu powiatu – 3 czy 5. Uchwały podjęte w grudniu 2020 r., związane ze zmianami w statucie powiatu, zakwestionował Wielkopolski Sąd Administracyjny. Orzekł, że odwołanie dwóch członów zarządu powiatu było niezgodne z prawem. WSA stwierdził również nieważność 7 punktów statutu Powiatu Średzkiego, które zostały uchwalone w grudniu ubiegłego roku.
Podczas ostatniej sesji Rada Powiatu Średzkiego nie udzieliła zarządowi powiatu wotum zaufania. Potrzebnych było 9 głosów, ale tylko 6 radnych z Nasze PSR było za. 2 radnych głosowało przeciw, a pozostali wstrzymali się od głosu. Wśród nich byli członkowie zarządu powiatu z Prawa i Sprawiedliwości. Wicestarosta Małgorzata Wiśniewska – Zabłocka mówi, że nie mogła zagłosować inaczej:
Starosta średzki Ernest Iwańczuk w trakcie sesji zwracał uwagę, że zarząd powiatu może proponować działania, jednak ostateczne decyzje podejmuje Rada Powiatu. To większość w radzie decyduje o podziale środków finansowych. A zarząd te decyzje ma wykonywać.
Jeśli natomiast chodzi o absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego – tu była wyjątkowa jednomyślność w głosowaniu. 14 radnych biorących udział w sesji było za jego udzieleniem.
(AP)
sobota, 23 listopada 2024 00:48