Zarządca krytej pływalni we Wrześni ma spore zaległości wobec ratowników WOPR.
O tym, że basen upada poinformowaliśmy w miniony piątek. Zarządca basenu - Michał Wiktor - tłumaczył na naszej antenie, że z powodu sytuacji epidemicznej nie jest w stanie dalej prowadzić działalności. Winą za tę sytuację obarczał wprowadzone przez rząd ograniczenia - od 14 marca zamknięte są wszystkie baseny w Polsce. Jednocześnie dostaliśmy zapewnienie, że pracownicy nie powinni martwić się o swoją wypłatę.
Mówił nam w piątek Michał Wiktor. Niestety okazało się, że tych możliwości nie ma. Od dłuższego czasu były kłopoty z pieniędzmi dla ratowników - mówi rzecznik WOPR Wielkopolska Marek Frąckowiak.
Wiadomo, że około 20 ratowników nie dostało swojej pensji w ogóle lub otrzymali jej część. Chcieliśmy porozmawiać o tym problemie z zarządcą basenu, ale odpowiedział, że nie udziela żadnych wywiadów i zakończył rozmowę. Do sprawy jeszcze wrócimy. (KAR)
poniedziałek, 25 listopada 2024 15:31