Wideokonferencja zamiast tradycyjnej sesji. Tak miało być w Miłosławiu. Miało, ale nie było.
Jak tłumaczy przewodniczący rady miejskiej Dawid Strzelczyk, na przeszkodzie stanęły przepisy - takie obrady mogłyby zostać unieważnione przez wojewodę.
Stąd decyzja o powrocie do tradycyjnej formuły. Zapadła ona w przededniu piątkowej sesji.
W poniedziałek, także w tradycyjnej formule, odbyła się sesja Rady Gminy w Kołaczkowie. I tutaj rozważano zdalne obrady. Z tego pomysłu jednak szybko zrezygnowano. (tos)
"Nie" dla zdalnej sesji. Na przeszkodzie stanęły przepisy
Wideokonferencja zamiast tradycyjnej sesji. Tak miało być w Miłosławiu. Miało, ale nie było.
- 30.03.2020 21:59