Reklama

"Dembuś" jak wino - im starszy, tym lepszy!

"Dembuś" jak wino - im starszy, tym lepszy!
MKS Września, grający w III lidze Wielkopolskiej, rozegrał 2 ostatnie mecze sezonu 2019/2020 na własnym parkiecie. W sobotę 71:73 przegrał z Wiarą Lecha, w niedzielę 110:77 wygrał z Sokołem Międzychód.

W sobotnie po południe rywalem MKS była Wiara Lecha, zespół kibiców Lecha Poznań, który przed meczem w tabeli III ligi był tuż przed drużyną MKS-u, bo na 7. miejscu. Długo przed rozpoczęciem spotkania organizatorzy wiedzieli, że mogą spodziewać się najazdu kibiców i  tak też było. Halę przy ul. Słowackiego odwiedzili fani Wiary z grodu Przemysława, ale także w ich sektorze zasiedli kibice Lecha z Wrześni. Od samego początku trwała wyrównana, emocjonująca walka o zwycięstwo. Początkowo prowadzili gospodarze, którzy I kwartę wygrali 19:17. W kolejnych dwóch lepsi byli goście: 20:16 i 21:19. Jeżeli przez 3 kwarty trwał zacięty bój, to 4. rozgrzała widzów do czerwoności. To był nie tylko mecz MKS kontra Wiara Lecha, ale mecz Krzysztof Dembiński kontra kibice Lecha, którzy w bardzo nieeleganckiej formie wyrażali swoją opinię o zawodzie Krzysztofa, a ten w zamian co chwilę ich uciszał zdobywając dla MKS-u ważne punkty. W sumie w całym meczu zdobył ich 26. Niestety, na kilka sekund przed końcem spotkania, przy prowadzeniu gości 73:71, trójki nie trafił Piotr Prętkowski i to goście cieszyli się z wygranej.
Przenieśmy się na chwile do hali przy ul Słowackiego, posłuchajmy co po meczu powiedzieli trener gospodarzy Zbigniew Rakowski i trenerka gości Daria Mieloszyńska-Zwolak



 

Mimo porażki zdecydowanie był to najlepszy mecz MKS-u w mijającym sezonie, mecz pełen pasji, emocji i walki i oby tą drogą w kolejnych rozgrywkach szli podopieczni Zbigniewa rakowskiego, a ich pozycja w wielkopolskim baskecie będzie rosła.
Dzień potem, w niedzielny wieczór, MKS Września gościł Sokół Międzychód i nie miał żadnych problemów z pokonaniem rywali. Zwyciężył 110: 77 i znów najlepszym koszykarzem w ekipie gospodarzy był 41- letni Krzysztof Dembiński, który tym razem zdobył 38 pkt. W jego przypadku sprawdza się powiedzenie: "Dembuś" jest jak wino - im starszy, tym lepszy.
Po tych spotkaniach w tabeli III ligi na 1. miejscu Enea Basket Piła 42 pkt, a MKS Września na miejscu 8. z 34 pkt. Do zakończenia sezonu został tylko 1 mecz. Miał zostać rozegrany w sobotę 14 marca o 14:00. Już dzisiaj wiadomo, że się nie odbędzie.

AG


_dsc0001-4

_dsc0001-4

_dsc0003-4

_dsc0003-4

_dsc0004-7

_dsc0004-7

_dsc0007-7

_dsc0007-7

_dsc0008-8

_dsc0008-8

_dsc0009-9

_dsc0009-9

_dsc0011-8

_dsc0011-8

_dsc0012-7

_dsc0012-7

_dsc0013-3

_dsc0013-3

_dsc0014-8

_dsc0014-8

_dsc0016-6

_dsc0016-6

_dsc0017-6

_dsc0017-6

_dsc0019-7

_dsc0019-7

_dsc0020-4

_dsc0020-4

_dsc0022-6

_dsc0022-6

_dsc0023-6

_dsc0023-6

_dsc0024-7

_dsc0024-7

_dsc0026-5

_dsc0026-5

_dsc0030-5

_dsc0030-5

_dsc0034-5

_dsc0034-5

_dsc0037-5

_dsc0037-5


Podziel się
Oceń

Reklama