Właściciel pływalni chce namówić władze Wrześni na zawarcie umowy o długofalowej współpracy. W zamian za to zobowiązuje się do przeprowadzenia remontu.
Z naszych informacji wynika, że pływalnia ma plan na remont, ale najpierw chce zapewnić sobie finansowy spokój. Ma temu służyć pismo wysłane przez właściciela pływalni do burmistrza Wrześni. Proponuje on układ, który ma być korzystny dla wszystkich. W zamian za zapewnienie stabilnych przychodów pływalnia ma być zmodernizowana. Oficjalnie urzędnicy nabrali wody w usta. Potwierdzają tylko, że pismo wpłynęło, nie zdradzają jednak jego treści.
Sama propozycja nie wydaje się zła, na końcu zyskają przecież uczniowie, a to o ich dobro głównie chodzi. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że właściciel pływalni próbuje wykorzystać swoją pozycję monopolisty do poprawy sytuacji finansowej i stanu obiektu. Z naszych informacji wynika, że urzędnicy nie odpowiedzieli jeszcze na pismo, ale nie wykluczają negocjacji. Prawdopodobnie będą chcieli spotkać się z właścicielem pływalni, by omówić ewentualną współpracę na dłuższą metę.
Dodać jednak trzeba, że na początku kwietnia wystartuje nowoczesna kryta pływalnia w Słupcy. Nikt na razie głośno nie mówi o tym, że może lepsze – choć nie wiadomo czy tańsze – będzie dowożenie uczniów do Słupcy... (red)
poniedziałek, 25 listopada 2024 05:37