Drugi zespół Victorii pokonał Wilki Wilczyn 5:2, a pierwsza drużyna przegrała z Mieszkiem Gniezno 0:1 w meczach towarzyskich, jakie nasze zespoły rozegrały w sobotę na sztucznym boisku przy ul. Strumykowej w Gnieźnie.
To był intensywny weekend dla zespołów Victorii Września przygotowujących się do piłkarskiej wiosny. Najpierw, o godz. 12:00, na sztuczną murawę boiska w Gnieźnie wyszły zespoły: lidera V ligi - Wilki Wilczyn i rezerwy Victorii Września. Podopieczni Tomasza Krzyżkowiaka wygrali 5:2. Znakomite zawody rozegrał Dawid Szymański, który strzelił 3 gole i miał wiele dobrych zagrań. Pozostałe dwa gole zdobyli Dominik Szymański i testowany w Victorii Japończyk Takenori Kuroi.
O godz. 14:00 do meczu przystąpiły drużyny III-ligowego Mieszka i IV-ligowa Victoria. To był dobry mecz, dwóch równych sobie drużyn, stojący naprawdę na wysokim poziomie. W pierwszej połowie Victoria prezentowała się nad wyraz dobrze. Lepiej operowała piłką, grała ładniejszy dla oka futbol od gospodarzy, ale szwankowało tzw. "ostatnie podanie", po którym piłkarze Victorii mogliby stanąć w oko w oko z bramkarzem Mieszka, bądź oddać groźny strzał. W ostatniej minucie pierwszej odsłony Victoria straciła gola. Z odległości ponad 30 metrów piłkarz Mieszka zdecydował się na strzał, a mocno uderzona piłka znalazło drogę do siatki. Druga odsłona była bardzo podobna do pierwszej, nie padły w niej jednak żadne gole i mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem Mieszka. przed Victorią jeszcze kilka spotkań, ale już teraz widać, że zespół Tomasza Bekasa wiosną będzie grał lepszy futbol niż jesienią. Znakomicie na prawej obronie radzi sobie cofnięty na tę pozycję Adrian Chopcia. W drugiej linii rządzą Filip Brzostowski i Szymon Krawczyński, w przodzie coraz lepiej wygląda współpraca dwóch Mikołajów - Panowicza z Jankowskim, a na boku naprawdę dobrą dyspozycję osiągnął Maciej Szczublewski. Kolejny mecz sparingowy Victorii już w najbliższą środę, o godz. 18:30, także na boisku w Gnieźnie. Rywalem naszego zespołu będzie III-ligowa Unia Janikowo.
