Koszykarze MKS-u Września swój ostatni mecz ligowy rozgrywali w Poznaniu z tamtejszą Pyrą i niestety przegrali 92:106, w poszczególnych kwartach 20:25, 14:32, 26:20 i 32:29.
Do przerwy postawa naszego zespołu delikatnie mówiąc była bardzo mizerna, zawodnicy Tomasza Szelągiewicza przegrywali 34:57. I dopiero w II części tego meczu zaczęli grać. Wygrali ją 58:49. Niestety za mało, by odrobić straty z pierwszej połowy.
W III lidze wielkopolskiej gra kilka drużyn z Poznania i nasz zespól ma z nimi mieszany bilans gier, a to przegrana z juniorami Biofarmu, a to wygrana z Politechniką, a to przegrana z Wiarą Lecha, a to wygrana z Kozłami, a to przegrana z Pyrą i tak sobie grają w kratkę. A szkoda, bo przy pełnej mobilizacji, koncentracji i dyspozycji większośc z tych meczów wrześnianie powinni wygrać.
Po meczu z Pyra wrześnianie w tabeli III ligi zajmują 8. miejsce z dorobkiem 14 pkt. Na czele duet Rycerze Rydzyna i Enea basket Piła po 19 pkt.
Najbliższy mecz ligowy MKS Września gra w niedzielę, 15 grudnia o godz 12:00, w Międzychodzie, z tamtejszym Sokołem. Wcześniej, bo w piątek o 19:00, na własnym parkiecie hali przy ul. Słowackiego wrześnianie zmierzą się towarzysko z US Army Powidz.
AG
niedziela, 24 listopada 2024 22:28