Reklama

Okazja czyni złodzieja, czyli jak ukraść dwa auta w dwa dni

W ciągu dwóch dni ukradł dwa samochody. Nie miał z tym problemu, bo ich właściciele zostawili kluczyki w środku.
W ciągu dwóch dni ukradł dwa samochody. Nie miał z tym problemu, bo ich właściciele zostawili kluczyki w środku.
Pierwszym łupem złodzieja był volkswagen golf zaparkowany w Orzechowie. Właściciel auta o zdarzeniu bezzwłocznie powiadomił policję.



 
- informuje rzecznik wrzesińskich mundurowych Adam Wojciński.
To był dopiero początek problemów złodziejaszka. Siadając za kierownicą złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dokonał tego w warunkach recydywy i pod wpływem alkoholu. Na wolność wyszedł dopiero następnego dnia, gdy wytrzeźwiał.



 
35-latek wpadł w ręce policji na jednej ze stacji paliw w Poznaniu. Dobrowolnie poddał się karze w wyniku czego został skazany na 3 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i 10 tys. zł nawiązki na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. (tos)

Podziel się
Oceń