Nie był to udany weekend dla koszykarzy MKS-u Września. Po dobrym meczu w ubiegłym tygodniu i pokonaniu AZS Politechniki Poznań tym razem nasza drużyna zawiodła. Przegrała w stolicy Wielkopolski z juniorami Biofarmu Basketu 71:76. Większość graczy gospodarzy miała 16 lat, a mim wszystko okazała się lepsza od ekipy z Wrześni.
Pierwsza kwarta należała do koszykarzy Tomasza Szelągiewicza, wygrali ją 27:23. W drugiej rzucili tylko 9 pkt. Przegrali tę część gry 9:16. Do przerwy wynik brzmiał więc 39:36 dla poznańskiej młodzieży. Drugą część meczu lepiej zaczęli gracze MKS-u. Zmobilizowani przez trenera wygrali 3. kwartę 18:13. Końcówka spotkania, niestety, nie była już dla nich udana, co przyniosło porażkę w 4. kwarcie 17:24 i w całym meczu 71:76. Biorąc pod uwagę skład ekipy z Wrześni nie sposób nie zauważyć, że MKS w każdym meczu gra innym zestawem koszykarzy, nie zawsze najsilniejszym. Dziwić też może fakt, że na własnym parkiecie wrześnianie potrafią ambitnie walczyć i dążyć do zwycięstwa, a w meczach wyjazdowych często walka, ambitna, zespołowa postawa przekracza ich możliwości i nad tym trener Szelągiewicz musi popracować.
AG
niedziela, 24 listopada 2024 19:20