Chodzi o zobowiązanie zaciągnięte przez spółkę Biegrol, a dotyczące dzierżawy ziemi od Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Spółdzielnia je poręczyła. Problem w tym, że spółka czynszu nie płaciła. Powstały w ten sposób dług sięgnął około miliona złotych.
- mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Dolata.
- To najlepsza z możliwych decyzji. Od niej zależała nasza przyszłość - dodaje z kolei prezes spółdzielni Dariusz Goliński.
Te inwestycje to m.in. budowa kotłowni gazowej, która już trwa, a także rozbudowa twarożkarni i masłowni.
A więcej o zakończeniu sprawy wekslowej w jutrzejszym Gościńcu Radia Września. Porozmawiamy na ten temat z prezesem spółdzielni Dariuszem Golińskim. (tos)