Po raz czwarty w historii rozegrano zawody o Puchar Nice 1. Ligi Żużlowej. Po wcześniejszych edycjach w Lublinie, Pile i Gdańsku tym razem przyszedł czas na Gniezno. W sobotę, na stadionie przy ulicy Wrzesińskiej rywalizowali czołowi zawodnicy minionego sezonu na zapleczu Ekstraligi. Ostatecznie trofeum powędrowało do Petera Ljunga z Unii Tarnów, który w finale finiszował przed swoim klubowym kolegą Wiktorem Kułakowem i Troyem Batchelorem z ROW-u Rybnik. Na siódmej pozycji zawody zakończył najlepszy gnieźnianin Adrian Gała.
Na torze w Gnieźnie ścigało się łącznie osiemnastu żużlowców. Wśród nich znalazło się trzech przedstawicieli gospodarzy: Adrian Gała, Oliver Berntzon i Kevin Fajfer. Najlepiej spisał się Gała, który po fazie zasadniczej zgromadził 8 punktów, co pozwoliło mu na zajęcie siódmego miejsca. 24-latek tego dnia aż dwukrotnie upadał na tor. Do najgroźniejszej sytuacji doszło w jedenastym biegu, kiedy zderzył się z reprezentantem Wybrzeża Gdańsk, Krystianem Pieszczkiem. Obaj zawodnicy przez dłuższą chwilę leżeli na torze, ale później ku radości kibiców byli w stanie o własnych siłach przejść do parku maszyn. Poturbowany Gała mógł na szczęście kontynuować zawody i w powtórzonym biegu nie dał szans rywalom.
Największy dorobek po fazie zasadniczej mieli Skandynawowie: Fin Timo Lahti i Szwed Peter Ljung. Obaj zawodnicy zgromadzili po 14 punktów. Oprócz nich w finale wystartowali jeszcze Rosjanin Wiktor Kułakow i Australijczyk Troy Batchelor. W decydującym biegu najlepszy okazał się Ljung, który mógł cieszyć się ze zdobycia Pucharu Nice 1. Ligi Żużlowej. Ljung dołączył zatem do zwycięzców z poprzednich edycji: Roberta Miśkowiaka, Norberta Kościucha i Mikkela Michelsena. Sobotnie zawody nie kończą jednak tegorocznych zmagań na torze w Gnieźnie. W sobotę, 28 września o godzinie 16:00 odbędzie się uroczyste zakończenie kariery Krzysztofa Jabłońskiego. Na starcie tego dnia zameldują się m. in. Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek i Piotr Protasiewicz.
SK
niedziela, 24 listopada 2024 14:55