Reklama

Jedna apteka to za mało - uważa wojewoda. Starostwo ma problem

Apteki pod lupą wojewody wielkopolskiego. Zakwestionował on system obowiązujący w powiecie wrzesińskim, a polegający na funkcjonowaniu jednej apteki całodobowej.
Jedna apteka to za mało - uważa wojewoda. Starostwo ma problem
Apteki pod lupą wojewody wielkopolskiego. Zakwestionował on system obowiązujący w powiecie wrzesińskim, a polegający na funkcjonowaniu jednej apteki całodobowej.
Zdaniem wojewody, takie rozwiązanie nie zapewnia bezpieczeństwa mieszkańcom.
- Wcześniejszy system polegający na rotacyjnym pełnieniu dyżurów przez różne apteki budził jeszcze więcej kontrowersji – odbija piłeczkę kierowniczka Referatu Spraw Społecznych i Zdrowia Starostwa Powiatowego Joanna Musiałkiewicz.



System opierający się na jednej aptece całodobowej funkcjonuje także w ościennych powiatach. - Bardzo go sobie chwalimy – podkreśla Musiałkiewicz.



Radni powiatowi podtrzymali uchwałę w sprawie ustalenia rozkładu godzin pracy aptek w dotychczasowej formule. Rozbudowali tylko jej uzasadnienie. Na biurko wojewody wpłynie ona w ciągu kilku najbliższych dni. (tos)

Podziel się
Oceń