Reklama

Odchodzi czterech zasłużonych nauczycieli. Ich miejsce zajmą inni

Idą zmiany w Szkole Podstawowej w Pyzdrach. Dotyczą one nie tylko coraz mniejszej liczby uczniów, ale i nauczycieli.

tomasz.szternel
31.05.2019 15:46

Odchodzi czterech zasłużonych nauczycieli. Ich miejsce zajmą inni

Idą zmiany w Szkole Podstawowej w Pyzdrach. Dotyczą one nie tylko coraz mniejszej liczby uczniów, ale i nauczycieli.
Jak poinformował nas dyrektor placówki Roman Dreżewski, od nowego roku szkolnego zabraknie pracy dla siedmiu nauczycieli. Nikt jednak nie zostanie zwolniony.

Wśród nauczycieli, którzy odchodzą są: Jadwiga Dreżewska, Marlena i Jerzy Antkowiakowie, a także Ewa Kwiecień. Dyrektor zapewnia, że uczniowie nie odczują zmian, bo wychowali oni swoich następców.

Roszady wśród nauczycieli wynikają z topniejącej liczby uczniów. Od nowego roku szkolnego będzie ich około 400, co przełoży się na trzy odziały mniej niż obecnie - dwa gimnazjalne i jeden szkoły podstawowej. (tos)

Data dodania: 31.05.2019 15:46

Podziel się

Oceń

Zaloguj się aby dodać komentarz.

Komentarze

Jłdbw 01.06.2019 03:37

Nie rozumiem jednej rzeczy, wypowiedzi tego buca pseudo dyrektora, nauczycieli za dużo ale "z resztą tutaj nie mamy za bardzo wyjścia bo każdy jeden chce pracować na pełnym etacie"... Ok szkoła jest organem gminnym więc Pan burmistrz Dębski zatrudnia tam swoją żonę to raz, Pan dyrektor swoją żonę to dwa, choć oboje zatrudnieni przez burmistrza ale nawiązując do początku, każdy chce pracować więc na siłę szukamy etatów, obsiedliscie tę szkołę jak wszy, wszystko już Wam się myli, to nie jest Wasze, to nie rodzinne firmy, kiedyś opisywano szkołę w lisewie, Panią Dyrektor, męża woźnego itd a Pyzdry? Przecież to jest cyrk na kółkach... No ale przecież "każdy chce pracować na pełnym etacie" drodzy nauczyciele, których Was za dużo, zaczyna się sezon owocowy, tam naprawdę idzie sporo zarobić, dostaniecie dużo więcej niż wnioskowaliscie podczas strajków, ale chcecie pracować, więc w czym problem? :) cyrk i kpina co się dzieje ze szkołami w gminie Pyzdry, Pan burmistrz boi się tego wszystkiego ruszyć bo sam ma w tym interes, żona też chce pracować prawda?

Reklama