Reklama

Usłyszeli wyroki, ale pracują na rzecz miasta. Korzyść jest obopólna

Skazani wcale nie muszą spędzać czasu za kratkami. Najlepszym tego przykładem są więźniowie z Gębarzewa, którzy dbają o tereny zielone we Wrześni.
Skazani wcale nie muszą spędzać czasu za kratkami. Najlepszym tego przykładem są więźniowie z Gębarzewa, którzy dbają o tereny zielone we Wrześni.
Współpraca pomiędzy zakładem karnym a miastem trwa już od 2006 r.



- informuje Anna Hedrych-Stanisławska ze straży miejskiej. To właśnie municypalni organizują czas skazanym i pełnią nad nimi nadzór. Korzyści dla miasta jest wiele. Najlepiej ilustrują je liczby.



Obecnie we Wrześni pracuje ośmiu skazanych. To dla nich próba powrotu do społeczeństwa, ale także szansa na lepsze życie po wyjściu na wolność. (tos)

Podziel się
Oceń