Zamieszanie wywołały informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego, które wpłynęły na skrzynki mejlowe szkół. Dyrekcje powiadomiły odpowiednie służby. Interweniowały policja i straż pożarna.
- mówi Tomasz Michalak z KPP.
We wtorek sytuacja się powtórzyła. Z tą różnicą, że mejl z wiadomością o podłożonym ładunku wybuchowym dotarł do pozostałych wrzesińskich szkół.
Trwa ustalanie autora mejla. Za fałszywe zawiadomienie o podłożeniu ładunków wybuchowych grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd może zobowiązać sprawcę takiego czynu do opłacenia akcji służb ratunkowych. (tos)
