Cztery gole, dwie czerwone kartki i wielkie kontrowersje. Za nami piłkarskie derby powiatu w klasie okręgowej. Warta Pyzdry zremisowała 2:2 ze Spartą Orzechowo.
Gospodarze przegrywali już 0:2 po samobójczym trafieniu Mikołaja Plichty i golu Kornela Witczaka. Remis uratowali w końcówce po rzutach karnych skutecznie egzekwowanych przez Bartłomieja Sodkiewicza.
- powiedział strzelec dwóch goli dla Warty.
Nieco innego zdania był trener Sparty Michał Kościelniak. Mial żal do arbitra, ale i swoich piłkarzy.
Remis nie wpłynął na pozycje obu drużyn w tabeli. Warta wciąż zajmuje 5. miejsce, a Sparta - 11. (tos)
piątek, 15 listopada 2024 04:33