Te czasy doskonale pamięta Wacław Rogoziński, 84-letni mieszkaniec Pyzdr.
- My to robiliśmy dla Kościoła i dla Boga. W ten sposób umacnialiśmy swoją wiarę - dodaje Wacław Rogoziński.
Według legendy, ten zwyczaj wywodzi się z czasów odsieczy wiedeńskiej. Powracający z wojny chłopi ubrani byli w zdobyczne stroje tureckie i przybywali do rodzinnych wsi w Wielki Piątek, Wielką Sobotę i Wielką Niedzielę, udając się bezpośrednio do kościoła i zaciągając wartę przy Grobie Pańskim. (tos)