Sceny niczym z sensacyjnego filmu rozegrały się wczoraj około godz. 18:30 we Wrześni. W roli głównej wystąpił kierowca toyoty rav 4.
Mężczyzna skręcając z ul. Paderewskiego w ul. Działkowców uderzył w stojącego na skrzyżowaniu peugeota 5008.
W zdarzeniu ucierpiał tylko ten, który zawinił. Został przewieziony do szpitala w Gnieźnie.
Zarówno toyota, jak i policyjna kia nadawały się do dalszej jazdy. Uszkodzenia w obu autach były nieznaczne. (tos)