Właśnie w takich warunkach członkowie Stowarzyszenia Edukacji i Odtwórstwa Historycznego Aurea Tempora spędzili miniony weekend w Rezerwacie Archeologicznym Gród w Grzybowie. Spali w chacie pod skórami, sami organizowali sobie czas i jedzenie. My załapaliśmy się na niedzielne śniadanie.
W ciągu dwóch dni wojów odwiedziło około 50 osób. Mieli oni okazję nie tylko zobaczyć jak żyło się w dawnych czasach, ale także chwycić za miecze i łuki. Tylko aura pozostawiała trochę do życzenia. To ona sprawiła, że "Zimowisko" przebiegło w iście jesiennych warunkach. (tos)