Piłkarze ręczni drugoligowego Szczypiorniaka Gniezno w swoim pierwszym meczu w 2019 roku przegrali z Tytanami Wejherowo 19:27. Rozczarowanie związane z sobotnim występem jest tym większe, że styl gry również pozostawiał wiele do życzenia.
Goście z Wejherowa dominowali od początku spotkania. Gnieźnianie z kolei byli nieskuteczni, nie potrafiąc wykorzystać wielu dogodnych sytuacji. Trener Szczypiorniaka Kamil Hanuszczak po meczu zwracał uwagę na fakt, że jego zawodnicy grali zbyt indywidualnie. Dla beniaminka rozgrywek porażka z Tytanami Wejherowo jest kolejną cenną lekcją. Szczypiorniak utrzymał siódme miejsce w ligowej tabeli, ale do szóstego MKS-u Grudziądz traci już 6 punktów. Kolejny mecz i szansa na rehabilitację już 2 lutego na wyjeździe w spotkaniu z drużyną SKPR USAR Kwidzyn.
Kamil Hanuszczak (trener Szczypiorniaka Gniezno):
„To był zimny prysznic dla nas. Tytani Wejherowo budowali swoją przewagę i nie byliśmy w stanie im dorównać. Nie tak powinien wyglądać ten mecz. Wydaje mi się, że to nie było nawet 25 procent tego na co nas stać. Graliśmy dzisiaj za bardzo indywidualnie, a za mało zespołowo. Wierzę jednak, że ta nasza maszyna ruszy do przodu w kolejnych meczach”.
Artur Dymkowski (skrzydłowy Szczypiorniaka Gniezno)
„Tytani Wejherowo zajmują 2 miejsce w tabeli i są bardzo mocnym zespołem. Uważam, że nie daliśmy dzisiaj z siebie wszystkiego co powinniśmy. Nie wiem co się tutaj wydarzyło, bo nie tak to miało wyglądać. Dla większości z nas ten sezon jest pierwszym zderzeniem z poziomem drugiej ligi, ale nie ma co się tym usprawiedliwiać. Trzeba wyciągnąć wnioski i pokazać na co nas stać”.
KS Szczypiorniak Gniezno: Piotr Wolny, Michał Grubczak, Dariusz Zarzycki – Szymon Sobański (3), Maciej Kapella, Marcin Grzelak, Marcin Fijałkowski (1), Rafał Siudeja (3), Kamil Tyliński, Michał Ostrowski (2), Karol Kędziora (1), Zbigniew Łuczak, Artur Dymkowski (3), Przemysław Gadecki (2), Łukasz Krakowiak (4), Damian Stempuchowski
Tytani Wejherowo: Damian Nowosad, Grzegorz Sikora – Sławomir Jurkiewicz (6), Robert Wicon (3), Tomasz Bartoś (2), Hubert Koss (1), Przemysław Kudełka, Przemysław Warmbier (4), Mikołaj Miszczak, Michał Przymanowski (4), Kamil Papke (4), Piotr Jankowski, Radosław Sałata (3), Tomasz Zwolakiewicz, Paweł Pitucha.
