Z niewiadomych przyczyn zestaw przewrócił się, a z cysterny wyciekło 12 ton płynnej czekolady.
Pierwszy obejmował naprawę infrastruktury drogowej i koszty sprzątania, czym zajęła się Autostrada Eksploatacja S.A. Dochodziła ona odszkodowania z OC sprawcy. Drugi rodzaj roszczeń wynikał z utraconych przychodów.
Rzeczniczka autostrady nie chce zdradzić wysokości odszkodowania. Nieoficjalnie mówi się jednak, że mogło ono wynosić nawet kilka milionów złotych.