Reklama

Superliga za silna dla MKS-u URBIS Gniezno (galeria)

Superliga za silna dla MKS-u URBIS Gniezno (galeria)

Na koniec 2018 roku piłkarki ręczne z Gniezna zmierzyły się we własnej hali z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Spotkanie rozegrane w ramach 1/16 finału PGNiG Pucharu Polski wygrała wyżej notowana Piotrcovia 32:31. Gnieźnianki prowadzone przez trenera Roberta Popka postawiły jednak rywalkom trudne warunki, a losy zwycięstwa ważyły się do ostatnich sekund meczu.


- Znamy swoje miejsce w szeregu. W drużynie Piotrcovii grają trzy zawodniczki z zagranicy, a rezerwowe wcale nie obniżają jakości gry. Bezlitośnie wykorzystywały każdy nasz błąd, każde nawet najmniejsze zawahanie. Byliśmy jednak w stanie przeciwstawić się zaangażowaniem i włożyć dzisiaj całe serce. Dlatego ten wynik do końca nie był rozstrzygnięty – chwalił po meczu swoje zawodniczki trener MKS-u Robert Popek.


Dla gnieźnianek rywalizacja z Piotrcovią była istotna z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze była to okazja do sprawdzenia się na tle drużyny z Superligi i zdobycia cennego doświadczenia. Oprócz tego MKS mógł także zrehabilitować się za niedzielną porażkę w derbach Wielkopolski z KS AP Poznań (22:29) i pozytywnym akcentem zakończyć 2018 rok.


- Mimo, że mecz zakończył się jednobramkową porażką to i tak jest to fajny prezent pod choinkę. Motywuje nas to do dalszej walki, do tego żeby kolejną rundę rozpocząć z podniesionymi głowami. O derbach i spotkaniu z AP już nie myślimy. Po dzisiejszym dniu z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość – nie kryła zadowolenia Jagoda Linkowska, rozgrywająca MKS-u i najskuteczniejsza zawodniczka meczu (zdobyła aż 9 bramek).


Do 1/8 finału Pucharu Polski awansowała Piotrcovia, a MKS PR URBIS Gniezno pożegnał się z tymi rozgrywkami w sezonie 2018/19. Oznacza to, że nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed roku i awansu do kolejnej fazy gier. Kolejne spotkanie szczypiornistki z Gniezna rozegrają 12 stycznia z MTS-em Kwidzyn w ramach 1 ligi. – Nie ma czasu na jakąś długą przerwę. Między świętami mocno trenujemy, po Sylwestrze mocno trenujemy i 12 zaczynamy drugą rundę – zakończył trener Robert Popek.


MKS PR URBIS Gniezno – MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 31:32 (13:18)


MKS PR URBIS Gniezno: Kobyłecka, Olejniczak, Wilkosz – Bielińska, Nowicka (6), Niedzielska, Siwka (3), Sawicka (5), Ochocka, Chojnacka (5), Dolacińska, Bigoszewska-Jackowiak, Rachela, Walkowska, Linkowska (9), Łęgowska (3), TRENER: Robert Popek.


MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Kolasińska, Opelt, Sarnecka – Osuch, Klonowska (1), Senderkiewicz (4), Kopertowska (2), Wasilewska (2), Ciura (1), Cygan (4), Ivanović (3), Belmas (3), Despodovska (3), Gajewska (3), Małecka (6), TRENER: Andrzej Bystram.






img_20181219_181939podpis

img_20181219_181939podpis

img_20181219_182116podpis

img_20181219_182116podpis

img_20181219_182151podpis

img_20181219_182151podpis

img_20181219_185653podpis

img_20181219_185653podpis

img_20181219_190153podpis

img_20181219_190153podpis

img_20181219_190242podpis

img_20181219_190242podpis

img_20181219_190246podpis

img_20181219_190246podpis

img_20181219_190335podpis

img_20181219_190335podpis

img_20181219_190340podpis

img_20181219_190340podpis

img_20181219_190343podpis

img_20181219_190343podpis

img_20181219_190533podpis

img_20181219_190533podpis

img_20181219_190703podpis

img_20181219_190703podpis

img_20181219_190719podpis

img_20181219_190719podpis

img_20181219_192043podpis

img_20181219_192043podpis

img_20181219_201331podpis

img_20181219_201331podpis

img_20181219_201336podpis

img_20181219_201336podpis

img_20181219_201343podpis

img_20181219_201343podpis

img_20181219_201425podpis

img_20181219_201425podpis

img_20181219_201511podpis

img_20181219_201511podpis

img_20181219_201555podpis

img_20181219_201555podpis

img_20181219_201627podpis

img_20181219_201627podpis

img_20181219_201803podpis

img_20181219_201803podpis

img_20181219_203422podpis

img_20181219_203422podpis

img_20181219_203435podpis

img_20181219_203435podpis

img_20181219_204600podpis

img_20181219_204600podpis


Podziel się
Oceń