Od pewnego czasu stadion Orlika w Miłosławiu ma prawdziwego pecha. Upodobali go sobie złodzieje, którzy kradną wszystko co popadnie.
Józef Filipiak, prezes MLKS Orlik Miłosław
Przez pewien czas był spokój, ale jak się okazało idylla na stadionie Orlika nie trwała wiecznie i złodzieje ponownie zaatakowali. Tym razem skradli lampy.
Sprawę kradzieży lamp prezes Filipiak zgłosił oczywiście na policję, my chcielibyśmy zaapelować do sumień złodziei o to, by przestali okradać miłosławski obiekt, by dzieci i młodzież mogli trenować i uprawiać swój ukochany futbol w pochmurne dni, bądź też późnym popołudniem.
AG
https://www.youtube.com/watch?v=SlwhRYBqxJE&feature=youtu.be