Victoria w trzech ostatnich meczach zdobyła tylko 1 punkt i wszystko wskazuje na to, że kryzys tej drużyny jest naprawdę głęboki. Co dodatkowo martwi to fakt, że Victoria przestała umieć grać na wyjazdach, co dotąd było jej silną stroną.
Mecz w Skalmierzycach rozpoczął się dla Victorii bardzo dobrze. Już w 7. minucie Szymon Krawczyński trafił na 1:0. Kilka minut potem było 1:1 po tym, jak gospodarze wykorzystali rzut karny przyznany za faul Tobiasza Nowickiego. Jeszcze przed przerwą gospodarze wyszli na prowadzenie. Po zmianie stron, mimo zmian w składzie, Victoria nie grała nic lepiej. Mało tego, w 60. minucie Paweł Lisiecki nie wykorzystał rzutu karnego, który mógł dać remis i odwrócić losy meczu. Załamani tym obrotem sprawy gracze z Wrześni stracili jeszcze dwa gole - w 69. minucie i w 89. minucie, kiedy to Victoria grała w przewadze, bo w dziesięć minut wcześniej, za faul na Piotrze Sarbinowskim, czerwoną kartkę zobaczył piłkarz Pogoni. Przed naszym zespołem, w najbliższa sobotę, bardzo trudny mecz z liderem, Lubuszaninem Trzcianka - skąd brać optymizm?
AG
sobota, 23 listopada 2024 22:30