8 grudnia minie 100. rocznica proklamowania Republiki Czeszewskiej – pierwszego na tych ziemiach obszaru niepodległej Polski. Z tej okazji sołtys Zbigniew Piszczatowski przygotował małą uroczystość.
Republikę z ambony w czeszewskim kościele proklamował ksiądz proboszcz Franciszek Nowak, który zebrał po wsiach koło 50 chłopa i ze swoim wojskiem ruszył na Miłosław i na Wrześnię, by nieść długo oczekiwaną wolność.
- Nie było to długi epizod, bo od 8 do 28 grudnia. Potem, gdy wybuchło powstanie republika nie miała sensu. Uważam jednak, że czyn księdza Nowaka powinien zostać upamiętniony, że był taki szlachetny ksiądz, który podjął się misji wyzwolenia Ojczyzny – mówi sołtys Piszczatowski, który do tej rocznicy przygotowuje się od wielu miesięcy. Najpierw, nie bez kłopotów, otrzymał pozwolenia na ustawienie pamiątkowego głazu. Potem obok wkopał maszt, na którym zawisł biało – czerwony sztandar. Ostatnio w głaz wmurowana została tablica informująca o rocznicy powstania Republiki Czeszewskiej. Więcej w najnowszym wydaniu GRW
