To był niemalże perfekcyjny mecz w wykonaniu zespołu APP Krispol. Skuteczna zagrywka, dobrze ustawiony blok, dokładność w ataku - wszystko to sprawiło, że gospodarze pokonali KPS Siedlce 3:0, w poszczególnych partiach 21:13, 21:16 i 21 :16. Mecz trwał niewiele ponad godzinę!
Pierwsze dwie akcje meczu przypadły gościom, ale potem, cały mecz należał już do gospodarzy, którzy nie pozwolili gościom praktycznie na nic. Filip Frankowski i Mateusz Zawalski walczyli o miano lidera wśród serwujących. Razili gości prawdziwymi bombami, których rywale nie byli w stanie przyjąć. Jeżeli dodamy do tego dobry blok, którym łapaliśmy ataki siedlczan i znakomite rozegranie Piotra Lipińskiego, dzięki któremu łatwo zdobywaliśmy punkty, to będzie obraz tego niemalże perfekcyjnego meczu w wykonaniu siatkarzy Mariana Kardasa. Goście zostali dosłownie wciśnięci w parkiet. Trener siedlczan, Witold Chwastyniak oceniając to spotkanie powiedział: - Mecz się odbył, musimy o nim szybko zapomnieć, to wszystko co mogę powiedzieć. - Cieszymy się, bo to był naprawdę bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - oznajmił trener Marian Kardas. MVP meczu wybrany został Filip Frankowski, któremu pamiątkowa statuetkę wręczył Stanisław Mendyka, właściciel Hotelu Barczyzna.
