Nic nie jest tak pewne w budżecie gminy Miłosław jak zmiany, które praktycznie przed każdą sesją są wprowadzane do porządku obrad, a potem przegłosowywane przez radnych Razem dla Gminy Miłosław. Czy stolica gminy zostanie przeniesiona do Orzechowa? - Tak może być - odpowiada sołtyska największej wsi w powiecie, Małgorzata Bzowa.
O ruchach jakie wykonują opozycyjni wobec burmistrza radni można by pisać wiele. A to zabierają, a to dają, a to przesuwają, a to kombinują tak, że czasami sami siebie zaskakują i wprawiają w konsternację - jak to było podczas wtorkowego posiedzenia komisji wspólnych. Ale majstrować przy budżecie nie przestają, ba - koniec kadencji bardzo ich uaktywnił. We wtorek dyskutowali o zmianach w statucie gminy - wprowadzili zapisy o dwóch wiceprzewodniczących rady. Z 900 tys. przeznaczonych na budowę przedszkola, z budowy którego zrezygnowali, zabrali nieco ponad 810 tys. na budowę dróg. Do pozostałych 90 tys. dołożyli 435 tys., które uzyskali po rezygnacji z programu wymiany źródeł ciepła (50 tys. zł) i z termomodernizacji urzędu (385 tys.). Uzyskali w ten sposób 525 tys., które postanowili UWAGA... przeznaczyć ponownie na budowę przedszkola, którego w tym roku budować nie będą. I tak w kółko Macieju. Po co te manewry? Tego nie wie nikt, nawet najtęższe głowy miłosławskich urzędników nie potrafią się w działaniach radnych RdGM połapać.
A to nie wszystko, bo prawdziwe emocje przyniósł wniosek sołtyski Orzechowa, Małgorzaty Bzowej, która poprosiła radę o 30 tys. złotych, które chciałaby przeznaczyć na dokończenie projektu pt "Orzechowy zakątek". Na ten projekt orzechowskie "Stowarzyszenie 333" uzyskało 50 tys. zł z LKD Z Nami Warto i zakątek będzie lada chwila ukończony. 30 tys. przydałoby się, by dopieścić teren. Pani sołtys chciała te pieniądze pozyskać zdejmując z budżetu budowę placu zabaw dla dzieci w Biechowie. Pomysł okazał się bardzo kontrowersyjny. Piotr Trawiński zapytał radnych, czy po tym, jak w Orzechowie powstały nowe place zabaw, ulice, hala sportowa, będzie kino - stolica gminy jest jeszcze w Miłosławiu, czy już została przeniesiona do Orzechowa? - Nie ukrywam, że tak może być - odpowiedziała pani sołtys Bzowa. - Orzechowo tańczy i śpiewa, a gmina się tapla w błocie - podsumował w swoim stylu radny Romuald Barszcz. Ostatecznie przewodniczący Hubert Gruszczyński zarządził nad wnioskiem głosowanie i, o dziwo, wniosek pani sołtys Bzowej nie przeszedł. Klub radnych RdGM się podzielił - 5 głosów było za, 5 przeciw i powtórne głosowanie odbędzie się w najbliższy czwartek, na sesji.
AG
https://youtu.be/lGI8ifTb240
sobota, 30 listopada 2024 04:55