Prawie 40 kamer, 24 godziny na dobę obserwuje ulice Nekli. Wielki Brat, niczym u Orwella, patrzy. – Nikogo nie inwigilujemy. To dla bezpieczeństwa mieszkańców – zapewniają władze gminy.
Na granicach Nekli pojawiły się tablice informujące o tym, że miasto jest pod czujnym okiem kamer monitoringu miejskiego. Pod zieloną tablicą z napisem „Nekla” umieszczona jest żółta tablica z czarnym napisem „miasto monitorowane”.
– Taki mamy obowiązek, jeśli w mieście umieszczamy kamery – mówi burmistrz Karol Balicki.
W całej gminie znajduje się ich blisko 40. Monitorują między innymi: centrum Nekli, w tym rynek, okolice urzędu gminy, a także ulice wylotowe z miasta. Kamery znajdują się też przy schronisku w Nekielce.
Więcej w "Gazecie Radio Września".
piątek, 29 listopada 2024 20:32