Reklama

Jazzowy Sting okraszony autorskimi kompozycjami

Julia Sawicka z zespołem zabrała wrześnian w podróż pomiędzy Stingiem, folkiem i własną twórczością. Oryginalnych i klimatycznych kompozycji nie brakowało.

Koncert w ramach wrzesińskich Piątków z jazzem rozpoczął się na rynku tuż po godz. 20. Wszystkie dostępne miejsca zostały wypełnione po brzegi.

Julia Sawicka pochodzi z Leszna. Zaczynała od muzyki klasycznej i gry na fortepianie. Potem usłyszała m.in. Billie Holiday.  - Pomyślałam, że chyba to jest to – mówi. I od tego czasu zaczęła się jej przygoda z jazzem. Oprócz piosenek Stinga w oryginalnych aranżacjach, uczestnicy koncertu mogli usłyszeć utwory z autorskiej płyty „Za sen mój chodzę na czereśnie”.

- Mam przyjemność grać z przyjaciółmi, którzy czują dokładnie to co robimy – cieszy się. Wokalistce akompaniowali: Adam Zagórski, Żenia Betliński i Andrzej Konieczny.

Był to pierwszy koncert leszczynianki we Wrześni. Artystka ma nadzieję, że nie ostatni.

(man)


dsc_0080-39

dsc_0080-39

dsc_0083-25

dsc_0083-25

dsc_0087-30

dsc_0087-30

dsc_0088-46

dsc_0088-46

dsc_0091-31

dsc_0091-31

dsc_0102-39

dsc_0102-39

dsc_0109-35

dsc_0109-35

dsc_0117-31

dsc_0117-31

dsc_0123-31

dsc_0123-31

dsc_0124-27

dsc_0124-27

dsc_0129-28

dsc_0129-28

dsc_0130-28

dsc_0130-28

dsc_0136-37

dsc_0136-37

dsc_0143-31

dsc_0143-31

dsc_0145-31

dsc_0145-31

dsc_0150-31

dsc_0150-31

dsc_0153-35

dsc_0153-35

dsc_0155-31

dsc_0155-31

dsc_0156-36

dsc_0156-36

dsc_0163-31

dsc_0163-31


Podziel się
Oceń