Inwestycja wisiała na włosku, bo oferent wyliczył koszty na 130 tys. zł więcej niż gmina przeznaczyła na to zadanie. Na szczęście udało się dołożyć pieniędzy z ubiegłorocznej nadwyżki i można było śmiało podpisywać umowę z wykonawcą. Termin zakończenia budowy mija w połowie października.
Mówił sołtys Cieśli Małych Józef Lisiecki.
Mieszkańcy na drogę czekają już od kilkunastu lat. Sołtys przypominał o niej niemal na każdej sesji rady gminy. Aby przyspieszyć budowę mieszkańcy Cieśli Małych zdecydowali się przeznaczyć trzy fundusze sołeckie na pokrycie kosztów związanych z przygotowaniem inwestycji.
Mówiła wójt Kołaczkowa Teresa Waszak.
Droga od Cieśli Małych do granicy gminy wyremontowana będzie z funduszy gminnych, a od granicy do Pyzdr - z funduszy powiatowych.
(mas)