Reklama

Wojna na szczytach władzy w Miłosławiu?

Wojna na szczytach władzy w Miłosławiu?
Wojna o dożynkowy catering  pomiędzy starostą, Dionizym Jaśniewiczem, a przewodniczącym rady miasta w Miłosławiu, Hubertem Gruszczyńskim wydaje się być tylko odłamkiem wojny, która toczy się na miłosławskich szczytach władzy.

Przypomnijmy, że w Miłosławiu zawrzało po tym, jak starosta wrzesiński poprosił gminę Miłosław o dodatkowe 22 ty. zł na organizację dożynek powiatowych, w tym na catering dla tzw VIP-ów, a rada miejska Miłosławia na prośbę starosty nie wyraziła zgody. Starosta miał żal, do przewodniczącego, Huberta Gruszczyńskiego, nie tylko o odmowę, ale o to, że ten prywatne informacje poruszane w rozmowie telefonicznej wykorzystał i upublicznił (podczas wspólnego posiedzenia komisji) dla  swoich politycznych celów. Hubert Gruszczyński zdecydowanie temu zaprzecza...



Ale z drugiej strony przyznaje...



Starosta Dionizy Jaśniewicz o sporze z przewodniczącym rady miejskiej w Miłosławiu mówi wprost, że jest to efekt gry politycznej jaką prowadzi Hubert Gruszczyński z burmistrzem, Zbigniewem Skikiewiczem.



AG

SONY DSC

Podziel się
Oceń