20-letni mieszkaniec gminy Dominowo utonął wczoraj w nocy w starorzeczu Warty Czeszewie. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Jak nas poinformował Krzysztof Woźniak, zastępca prokuratora rejonowego we Wrześni grupa mężczyzn wynajęła tzw. pływający domek na starym promie. Urządzili tam spotkanie towarzyskie. W trakcie spotkania jeden z mężczyzn oprał się o barierkę i z niewyjaśnionych przyczyn wpadł do wody.
W akcji ratunkowej udział wzięli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Wrześni i Jarocina. A także druhowie z OSP Czeszewo.
- mówi brygadier Marek Mikołajczak z PSP we Wrześni.
Więcej na ten temat w serwisach Radia Września 93,7 fm oraz w "Gazecie Radio Września"a
Dramat na starym promie w Czeszewie. Nie żyje 20-latek
- 02.07.2018 14:34