Ich projekt, jako jeden z 50, został zakwalifikowany do udziału w konkursie "Misja przyroda" organizowanego przez Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej. Uczniowie zaangażowali do projektu nauczycieli, a nawet swoich rodziców. Już w kwietniu byli gośćmi w pasiece, gdzie poznawali życie i zwyczaje pszczół. Potem organizowali we wsi pikietę zwracając uwagę na problemy zapylaczy. Na koniec pod szkołą postawili zbudowany przez siebie dom dla dzikich owadów.
Mówiła uczennica klasy 7, Marika Walkowiak.
Przed uczniami dwa miesiące oczekiwania, bo konkurs będzie rozstrzygnięty dopiero pod koniec sierpnia. Jednak niezależnie od wyniku koordynatorka projektu Renata Dobrowolska uważa, że działania uczniów przyniosą same korzyści.
Nagrodą główną w konkursie jest 3-dniowy pobyt w Centrum Współpracy Międzynarodowej w Grodnie k. Międzyzdrojów, gdzie uczniowie wezmą udział w niezwykłej lekcji przyrody oraz bony o wartości 3000 zł na doposażenie szkolnej pracowni przyrodniczej.
(mas)