W ramach muzealnej majówki organizowanej pod hasłem "Częste mycie skraca życie?" można było odwiedzić stację uzdatniania wody przy Szosie Witkowskiej.
Łącznie z oferty skorzystało ok. 70 osób podzielonych na pięć grup. Zwiedzający mogli obejrzeć m.in. zbiorniki na wodę, miejsce, gdzie jest ona napowietrzana, pompy i filtry, a także stację biomonitoringu, czyli miejsce, gdzie czystość wody sprawdzana jest dzięki obecności małży. Zwierzęta te zaciskają szczelnie muszle w wypadku skażenia wody. Ciekawostką była możliwość sprawdzenia ilości mikroorganizmów na rękach gości stacji za pomocą testów służących do kontrolowania czystości wody (normy pozwalają na występowanie do 10 takich "zwierzątek" w wodzie). Nasza reporterka miała ich ok. 3 tys., co - jak podkreślił kierownik stacji Krzysztof Nadolny - jest wynikiem zupełnie normalnym, ale mała rekordzistka mogła pochwalić się aż 24 tys. "pasażerów" na rączce - więc natychmiast została odesłana do mycia. Jej mama wyraziła nadzieję, że wynik badania przekona małą do niewkładania rąk do buzi.
https://www.youtube.com/watch?v=rFoga44fZ_w
Sprawdzili czystość wody i własnych dłoni (galeria, wideo)
- 23.05.2018 13:14