Orlik Miłosław pokonał na własnym boisku Wartę Krzymów 2:1 i umocnił się na drugim miejscu w tabeli, za Wartą Pyzdry, do której traci 5 już tylko oczek.
W niedzielne przedpołudnie, w gorącym słońcu Miłosławia, w skwarze majowych dni Orlik grał na własnym boisku z Wartą Krzymów. Orlik był przed tym meczem 2. w tabeli, Krzymów był 3. Obie ekipy walczą o awans do klasy okręgowej z drugiego miejsca, bo tak właśnie po zakończeniu sezonu ma się zdarzyć. Do przerwy był remis 0:0. Po zmianie stron goście szybko zdobyli bramkę i Orlik musiał odrabiać straty. Przyjemnie było patrzeć jak miłosławianie ambitnie atakują, walczą o każdą piłkę. Ta postawa przyniosła im powodzenie w 70 minucie. Gola zdobył Marcin Kolecki. Mając remis Orlik nie przestawał atakować, dążył do zwycięstwa i to zwycięstwo odniósł. W 85 minucie znakomitym strzałem zza pola karnego popisał się Gracjan Siwiak i mimo że arbiter doliczył kilka minut, to gospodarze obronili korzystny dla siebie wynik.
Warta Pyzdry zremisowała w Brzeźnie z Czarnymi 3:3, a drugi zespół Victorii wygrał na wyjeździe w Grodźcu z Piastem 4:0. Po tych meczach Orlik ma 39 pkt, tylko 6 pkt straty do lidera, Warty Pyzdry, z którą w sobotę, 19 maja, gra w Pyzdrach. Oj, będzie się działo!
AG
https://youtu.be/ym7lJ7_N1JY
